Auto-da-fe - Wersja do druku +- Via Appia - Test (https://www.litterascripta.pl) +-- Dział: LIRYKA (https://www.litterascripta.pl/forumdisplay.php?fid=236) +--- Dział: Miniatury Liryczne (https://www.litterascripta.pl/forumdisplay.php?fid=243) +---- Dział: Okruchy poetyckie (https://www.litterascripta.pl/forumdisplay.php?fid=246) +---- Wątek: Auto-da-fe (/showthread.php?tid=16479) |
Auto-da-fe - nebbia - 31-07-2018 Auto-da-fe
Kiedy płomienie na szacie sanbenitos zatańczyły
wesołym pomarańczem, wiedziałam;
zgrubiały naskórek nie powstrzyma ognia.
Deszcz stopniowo przechodził w ulewę,
karmiąc żar stosu. Już tylko mój bezruch
spowalniał mozolne czołganie przeznaczenia.
To anomalia - wykrzyczałam - całuj wreszcie moje stopy.
RE: Auto-da-fe - Miranda Calle - 05-08-2018 Bardzo klimatyczna miniatura i bardzo w moim stylu - będę tu wracać. Na razie zostawiam 5/5. Buntowników krew w moich żyłach wrze! Niezwykłe, jak w tych kilku frazach zamknęłaś tak wiele emocji. RE: Auto-da-fe - nebbia - 22-08-2018 Niezwykłe, jak w tych kilku frazach zamknęłaś tak wiele emocji. Na razie zostawiam 5/5. Mirando, bardzo dziękuję. Ta miniaturka w pewnym konkursie zajęła pierwsze miejsce, jednak nie z tego powodu mam do niej ciepły, osobisty stosunek. Pozdrawiam serdecznie nebbia RE: Auto-da-fe - Miranda Calle - 23-08-2018 Ha - pudło zasłużone |