Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Auto-da-fe
#1
Auto-da-fe

Kiedy płomienie na szacie sanbenitos zatańczyły
wesołym pomarańczem, wiedziałam;
zgrubiały naskórek nie powstrzyma ognia.
Deszcz stopniowo przechodził w ulewę,
karmiąc żar stosu. Już tylko mój bezruch
spowalniał mozolne czołganie przeznaczenia.
To anomalia - wykrzyczałam - całuj wreszcie moje stopy.
Odpowiedz
#2
Bardzo klimatyczna miniatura i bardzo w moim stylu - będę tu wracać. Na razie zostawiam 5/5.
Buntowników krew w moich żyłach wrze! Smile
Niezwykłe, jak w tych kilku frazach zamknęłaś tak wiele emocji.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#3
Niezwykłe, jak w tych kilku frazach zamknęłaś tak wiele emocji.
Na razie zostawiam 5/5.

Mirando, bardzo dziękuję. Ta miniaturka  w pewnym konkursie zajęła pierwsze miejsce, jednak nie z tego powodu mam do niej ciepły, osobisty stosunek.

Pozdrawiam serdecznie
nebbia
Odpowiedz
#4
Ha - pudło zasłużone Smile
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości