Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
w rekwizytorni pana B.
#1
jeszcze jeden ptak wytrącony z lotu
jaskółka albo wróbel więc
można by przestąpić albo ominąć 
można by gdyby nie ten który patrzy 

jego spojrzenie przenika na wskroś
i jest zaraźliwe więc od teraz patrzycie zgodnie 
pochyleni nad truchłem 
a dwoje to już tłum jeśli było się ptakiem 
ten tłum musi peszyć 

bo dziób niedomknięty i skrzydła w nieładzie 
nawet jeśli tylko do śmierci 
niosły
prądy powietrza i myśli
krzepnące szybciej niż krew
Odpowiedz
#2
Stary człowiek jakże często upodabnia się do ptaka. Także ma -  dziób niedomknięty i skrzydła w nieładzie, a jeśli po drodze upadnie ( czytaj: wymaga pomocy) pozostaje samotny. Zbieramy dobre uczynki, bo mogą się przydać w rozliczeniu z panem B. Wartościowy wiersz z dobrym tytułem, Czytam bez ostatniej frazy.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -



Odpowiedz
#3
Cóż mogę dodać do komentarza Julii? Nic mądrzejszego nie wymyślę.
No chyba że... Gdyby przyjąć, że ptak to symbol wolności, to otwierają się dodatkowe furtki interpretacyjne. Szczególnie w kontekście tytułu, swoją drogą świetnego.
Wiersz bardzo dobry, z charakterystyczną dla Autorki wersyfikacją i metaforami.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#4
Julio, Mirando - dziękuję Smile

Mirando - mogę Cię prosić o doprowadzenie czcionki do porządku?
Bo mnie jakieś cuda wychodzą podczas edycji  Confused
Odpowiedz
#5
Oczywiście, że możesz, Toya. Z chęcią pomogę. Mam nadzieję, że teraz jest ok.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz
#6
Jest ok. Dziękuję.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości