Równość

[Lantus]

w jednej kostnicy
ksiądz dziwka policjant

[miriad]

;] wiersz;] jak w mordę strzelił i pełną mordą;]
fajne, tylko że to nie jest wiersz. dobra, dobra, wiem, nawet takie coś może byc nazwane wierszem i nikt nie ma prawa tego negować, ale ja neguje i kropka;p
ale fajne - podkreślam.

[Piramida88]

Mi się podoba. Więcej nie mam co oceniac.
Heh, miriad...

[starysta]

Prawda.
Jedynie.
I nic.
Nawet na uśmiech nie bierze bo to i stare powiedzonko, nijakie, do bani.

[Hanzo]

Jechali na jednym wozie
ksiądz ku*wa i złodziej

Jakoś takie coś kiedyś słyszałem.

[vysogot]

Nostalgiczny, głęboki wiersz, w którym autor, być może, powiedzmy podmiot liryczny, stara ukazać się nietrwałość ludzkiego bytu, przewartościowanie klasowości w jakiej zagubiła się ludzkość, zapominając o swojej pierwotnej naturze. Poruszający, dotykający tematu przez wiele kultur uznanego za swoiste tabu - tematu życia i śmierci. Podaje dłoń, zbliża, zaprasza do refleksji.

Minimalizm.

Po co o nim pisać,
skoro taki mini,
malizm?

"Bez sęsu", może zaczniemy jeszcze lepieje wrzucać do poezji?

Lepiej pisać już wylewnie,
niż króciutkie wrzucać brednie.

Poza tym tytuł jest słaby, moralizatorski:
UWAGA, UWAGA, ekhm, LUDZIE - PRZEMÓWIĘ O RÓWNOŚCI. Już treść "wiersza" dobitnie przedstawia równość. Wydaje mi się, że warto rozwinąć myśl pierwotną i nazwać ją przewrotniej.

Wciąż gotowi do kochania,
to ułani są z Poznania!

Pozdrawiam serdecznie!