skąd wieje wiatr
gdy chmury płynące na klawiaturę
zasnuwają ekran wierszem
gdy wyłania się z krętych uliczek metafor
co ja wtedy czuję
z jednej strony trema z drugiej
potrzeba oklasków a wiersz staje na głowie
by przyciągnąć uwagę
widziałam pewnego poetę
który wyszedł na scenę i milczał
machał tylko czystą kartką
ja nie rozumiałam
gdybym go rozumiała
nie rozmyślałabym o nim tak często
gdy chmury płynące na klawiaturę
zasnuwają ekran wierszem
gdy wyłania się z krętych uliczek metafor
co ja wtedy czuję
z jednej strony trema z drugiej
potrzeba oklasków a wiersz staje na głowie
by przyciągnąć uwagę
widziałam pewnego poetę
który wyszedł na scenę i milczał
machał tylko czystą kartką
ja nie rozumiałam
gdybym go rozumiała
nie rozmyślałabym o nim tak często
Nie umiem pisać konstruktywnych komentarzy.