Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Autentyczne /miłość dwojga poetów/
#1
ostatni raz widziałam ich na skraju tamtego snu
on jeszcze budował zwariowane mosty
ona owija się nim jak kocem do spania

jako powierniczka ich tajemnicy
zapisywałam tylko westchnienia

ginące z drganiem serca tęsknoty
powoli stawały się mrzonką gasnącej świecy
nie rozumiem dlaczego nagle poszli w diabły
zamiast w inne sny

wyniosłam szczęśliwy czas z chłodnej już pustki
pozbierałam wszystkie porzucone w liściach
słowa z domyślnych ust - były już jakieś inne
jak skorupy

wszystko porozbijane przez przemijanie
posklejam je w ten wiersz 

tylko tyle zostało
Nie umiem pisać konstruktywnych komentarzy.
Odpowiedz
#2
Chyba jestem na czarnej liście Smile
Nie umiem pisać konstruktywnych komentarzy.
Odpowiedz
#3
Ładnie, ładniutko. Eterycznie tak jakoś. Jeśli mogę tylko zasugerować dwie poprawki: po ciewmku to okropny kolokwializm. Może "w ciemno", "na ślepo"? I jeszcze rozbiłym go na dwie strofy, będzie się płynniej czytać:

widzę ich na skraju tamtego snu
on jeszcze po ciemku buduje mosty
ona owija się nim
jak całunem z dawnych słów
a ja zapisuję westchnienia
i ginące z drganiem serca tęsknoty
powoli stają się mrzonką gasnącej świecy

ale szybciej pójdą w diabły niż w inne sny
pozbierałam ich słowa miłością pisane
szczęścia czas też wyniosłam
z chłodnej już pustki
wszystko to żmudnie układam w wersy
sklejam jak skorupy
porozbijane przez przemijanie
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Odpowiedz
#4
Mi się wiersz podoba taki, jaki jest w tej formie. Bardzo ciepły, delikatny, lekki i jak napisał rootsrat eteryczny.
Dobry kawałek Lysso. Trochę mnie rozmarzył Rolleyes Zostawiam 4/5Smile
[Obrazek: Piecz2.jpg]






Odpowiedz
#5
Poprawiony stary wiersz.
Nie umiem pisać konstruktywnych komentarzy.
Odpowiedz
#6
Komentarzy może i nie umiesz pisać, ale wiersze a pewno
I dobrze zobaczyć, że żyjesz.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości