Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
stalowa oblucja
#1
Gdy co dzień rano
Otwieram oczy
To choć wiem
Żeś tam jest
Zawsze Twój widok
Mnie zaskoczy
Żartując pytam
-Czy ten łebek myśli?
Bo nikt mi nigdy
Tego nie uściślił
Pamiętam ...kiedyś
Wprawiłeś mnie w zadumę
Kiedy nie mogłem
Wbić cię w gumę
I próbuje
Przypomnieć sobie
Czyś był ciągniony?
Czyś odlany
..............
Gwoździu
Sterczący w sypialni
Ze ściany
Prawda jest jak dupa, każdy ma własną.
https://www.facebook.com/Waldemar.Biela.rysunek/?ref=hl
Odpowiedz
#2
bardzo fajne. postimpresjonizm w postaci pisanej. pomaga zatrzymać się na chwili obecnej. przypomina jak bardzo małe rzeczy mogą być duże i jak bardzo można nadać im formę rytuału.

7/10

pozdrawiam t.
jestem nikim i niczym
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości