23-09-2019, 18:46
Absurd, groteska, ale mnie się kojarzy z bezdusznością rutynowej biurokracji, gdzie człowiek jest tylko zapisem, punktem w zapisie urzędowym. NICZYM więcej. Bezduszne koło machiny urzędniczej, zwłaszcza w totalitarnych dyktaturach.
I... dodam, od razu nasuwa mi się z historii Hołodomor na Ukrainie, na początku lat 30-tych. Sztucznie wywołany głód przez Stalina. Śmiercią głodową zmarło wtedy kilka milionów ludzi.
I ówczesny dekret stalinowski "Prawo pięciu kłosów". Za zerwanie takiej liczby z pola kołchozowego lub sowchozowego groziła kara śmierci lub 10 lat łagru, bez prawa do amnestii.
Ot i takie wrażenia u mnie wywołał Twój stary utwór, Dima.
I... dodam, od razu nasuwa mi się z historii Hołodomor na Ukrainie, na początku lat 30-tych. Sztucznie wywołany głód przez Stalina. Śmiercią głodową zmarło wtedy kilka milionów ludzi.
I ówczesny dekret stalinowski "Prawo pięciu kłosów". Za zerwanie takiej liczby z pola kołchozowego lub sowchozowego groziła kara śmierci lub 10 lat łagru, bez prawa do amnestii.
Ot i takie wrażenia u mnie wywołał Twój stary utwór, Dima.