Grafomania

[Insomnia]

Przepraszam za wzniosłą treść
I spłycone zeszmacenie
Czasami nie wiem skąd to słowo
Przebywa na ustach grafomanii

Zabrać mi teraz długopis – to morderstwo
Niestety zabrakło drugiego w zapasie
A kolorowy nie odzwierciedla mojej bajki

Zmarnowanie chwil bez istoty przekazu
Przepraszam jeśli to za mało na ironię
Ona ciągle chowa się spod maski
Opętanych artystów

To nieistotne
Dla pióra
Nieistotne

[Konto usunięte]

Zabrać mi teraz długopis – to morderstwo
Niestety zabrakło drugiego w zapasie
A kolorowy nie odzwierciedla mojej bajki

Zrezygnowałabym z myślnika. Trzeci wers kompletnie zwalony. Nie podoba mi się, nie trafia i wręcz, imho, nie pasuje.

Zmarnowanie chwil bez istoty przekazu
Przepraszam jeśli to za mało na ironię
Ona ciągle chowa się spod maski
Opętanych artystów

A nie "pod maski"? Chociaż w sumie, nie wiem czy dla mnie lepiej by nie brzmiało
"(...) pod maskę
Opętanego artysty"

To nieistotne
Dla pióra
Nieistotne

Drugie "nieistotne" zmieniłabym na "zbędne" albo coś w ten deseń.

To są tylko sugestie, nic nie musisz zmieniać.
Jak na razie to jest chyba najlepsze, co przeczytałam Twojego wykonania ;]
Oby tak dalej.


Duś

[Szach-Mat]

dziwny i ciekawy wiersz. Jakbym słuchał Dead can dance. Precyzyjniej wyrażaj myśli, bo czuć, że aż kipi... Dużo pracuj.



Pisz i komentuj.



Pozdrawiam.