Liczba postów: 327
Liczba wątków: 95
Dołączył: Nov 2009
16-10-2011, 19:58
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-10-2011, 13:19 przez Alf.)
Byłeś przy mnie
Przez całe życie
Dodawałeś mi sił
Nigdy mnie nie skrzywdziłeś
Zadałeś tylko jedną ranę
Która krwawi aż do dziś
Postanowiłeś umrzeć
Mój jedyny bracie
Bez ciebie życie nie ma sensu
Muzyka zbędnych uczuć
Zabawa marną filozofią
Życie traci na wartości
Odszedłeś zakończyłeś w mękach
Narkotykowego nałogu
Przepadłeś i nie wrócisz
Kiedyś się spotkamy
24.06.1992-06.08.2011
,,the last good bye, whne you will join me in tis river, R.I.P DIMM''
Liczba postów: 169
Liczba wątków: 17
Dołączył: Aug 2010
Przepraszam, ale nie rozumiem.
Cytat:Przez całe życie / Dodawałem mi sił
I już nie wiem, kto do kogo prawi.
Temat wzniosły i z definicji przesiąknięty emocjami, ale sposób ujęcia go jest jakby suchy. Takie o. Może po prostu nie moja stylowe klimaty.
Liczba postów: 2 913
Liczba wątków: 227
Dołączył: Sep 2011
Oh Alf, jakaż ta poezja osobista, wiem o kim piszesz, ale to jest za suche, za mało dla mnie emocji, trzeba to rozgrzać, żeby coś oddawało. Nie jest źle jednak.
Bez ciebie to już nie to
Muzyka nie muzyką
Zabawa nie zabawą
Życie nie życiem
Gdy odchodzi przyjaciel, jest gorzej gdy odchodzi partner.
Zadałeś tylko jedną ranę
Po swojej śmierci
Odszedłeś na zawsze
Mój jedyny bracie
Śmierć przyjaciela - tragedia
Spotkamy się w niebie
Czy aby na pewno jest niebo?
Pirka
Liczba postów: 5 774
Liczba wątków: 355
Dołączył: Dec 2009
Alf, jak dla mnie przegadałeś ten kawałek, i to strasznie. Za dużo, za dużo, za dużo. Słów.
Przynajmniej nie stosujesz już inwersji w co drugim wersie. Jest progres, mój drogi, ale to jeszcze nie to.
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Konto usunięte
Unregistered
Literówka i powtórzenie "życie". Bleh.
Co do całego wiersza, Root powiedział progres, Pirka brak emocji. Zgadzam się z tą dwójką.
Dla mnie nietrafione, napisałeś to tak, jakby Ci zmarł chomik (chociaż one tyle nie żyją, ale co mi tam).