Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
byłam w tej bluzie
na drugiej stronie rękawy
długie ciągną się wleką od środka
bruzdę łaskocze suwak
teraz po czasie
niewyjmowania rąk z kieszeni
dotyk to cielesny przedmiot
uderzający po wyjściu z kryjówki
Liczba postów: 169
Liczba wątków: 17
Dołączył: Aug 2010
A mi się podoba! Brzmi taką fizyczną ciszą, takim otępieniem i ten huk na końcu.
Może też chodzi o to, że mam dziwną słabość do ubrań. Kiedyś napisałam wiersz o swetrze. To nie był dobry wiersz, ale nieważne.
Myślę, że ten jest lepszy, dotyczący jednostki i całkiem zgrabny.
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
Dzięki za komentarz. Cieszę się, że podoba ci się pomysł i przekaz.
Jakoś tak samo wyszło. Zaczęło się od tego, że założyłam bluzę po lewej stronie... I stąd to wszystko.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 100
Liczba wątków: 46
Dołączył: Feb 2010
A ja nie wiem, co o tym myśleć. Nie ziębi, nie grzeje = nie oddziałuje. Brakuje mi wyrazistości, punktu zaczepienia, jedynki, po której można walnąć dwójkę, 'b' po 'a' i tak dalej. Forma zgrabna, skromna i subtelna, lecz póki co - przynajmniej w moim odczuciu - plusy i minusy równoważą się w tym utworze, który wydaje się pragnąć możliwie najszybszego zapomnienia.
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
Pomyślę nad tym. Co proponujesz zmienić w kwestii wyrazistości?
Dzięki za komentarz.
Liczba postów: 100
Liczba wątków: 46
Dołączył: Feb 2010
Nie lubię ingerować w intymną lirykę
Liczba postów: 1 219
Liczba wątków: 281
Dołączył: Dec 2010
Dobre. Naprawdę dobre, chociaż troszkę ciężko się czyta. Moim zdaniem przerzutnie zostały zastosowane czasem w nieprawidłowych miejscach. Ale może to tylko moja subiektywna opinia. Lubię bluzokryjówki.
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.
Ani myślę wracać na stałe.
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
Lubię sobie utrudniać życie. Pomyślę jeszcze, co by z nim zrobić.
Liczba postów: 5 774
Liczba wątków: 355
Dołączył: Dec 2009
Jak dla mnie przekombinowałaś ten wiersz. Uważam, że nagromadziłaś zbyt dużo środków stylistycznych w tych kilku wersach i przez to zatarłaś treść przerostem formy.
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
Bluza jest moim punktem wyjściowym i nie umiałabym tego zrobić inaczej, bo opiera się na niej cały wiersz. Dlatego jakby całość jest jedną wielką metaforą. Niektórym to przeszkadza innym nie, niektórzy wolą bardziej realistyczne obrazki, ja zazwyczaj piszę jednak przez pryzmat odczuć.
Dzięki za koment.