Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jesteś ze mną, bo jesteś? Oddychasz z przyzwyczajenia? Baw mnie...
#1
Prawie zapominam,
ile planet udało nam się zdobyć,
wędrując za cieniami z dłoni
po nagich ciałach.

Znów biorę oddech -
jeden z tych lżejszych,
który nadmiernie nie dławi oczu,
kiedy nieobecność dotyka czulej
niż Ty, wychodząc.



[Tytuł: parafraza - zapożyczona]
Zam­knięci w pik­se­lach z cza­sem łączy­my tyl­ko trzy barwy...

© Wszelkie prawa zastrzeżone.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości