Liczba postów: 490
Liczba wątków: 41
Dołączył: Jan 2012
Czasami mam takie wrażenie
Że gdzieś na granicy wszechświata
Żongluje naszymi losami
Idiota bądź też psychopata
Bo jak tu nie usiąść, nie płakać
Gdy dziecko umiera w pożarze
A prezes dzięki korupcji
Potraja pokaźną już gażę
I jak tu się nie dać zwariować
Gdy mędrzec podłogi wyciera
A kilka milionów prostaków
Na wodza wybrało Hitlera
Dlaczego ci wszyscy geniusze
Głęboko w swym wnętrzu ukryci
Lękają się wyjść poza siebie
A rządy sprawują bandyci
Więc jak niby można uwierzyć
Że jest gdzieś ktoś w innym wymiarze
Kto ludzkich wysłucha lamentów
I nam miłosierdzie okaże
A może nasz żywot to bujda
Lub błędne sprzężenie materii
Albo też zawsze przegrane
Numery w nie-boskiej loterii
Jak można nie wierzyć w tę opcję
Gdy mróz wita cię o poranku
A w oczekiwaniu na tramwaj
Zamarzasz na pustym przystanku
Life is what happens to you when you're busy making other plans ~ J. Lennon
Liczba postów: 839
Liczba wątków: 56
Dołączył: Oct 2011
Cytat:Gdy mróz wita cię o poranku
A w oczekiwaniu na tramwaj
Zamarzasz na pustym przystanku
To mnie zabiło i wykopało zachwytem z mojego miejsca... Wow.
Liczba postów: 664
Liczba wątków: 91
Dołączył: Jan 2012
11-02-2012, 12:54
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-02-2012, 12:54 przez Black Moon.)
Lubię taką tematykę, a i Twój przekaz całkowicie do mnie trafia.
Poruszasz istotne zagadnienia i problemy, jednocześnie, moim zdaniem, świetnie ubierając to w słowa.
Pozdrawiam.
[...] we kill people who kill people because killing people is wrong [...]
Liczba postów: 490
Liczba wątków: 41
Dołączył: Jan 2012
Temat faktycznie poważny, a ja się biorę za takie tylko wtedy, kiedy można je opisać nieco z przymrużeniem oka. Nie jestem fanem patetycznych hymnów o nieszczęściach. Staram się do tego podejść trochę przewrotnie. Bo pisanie wesoło o wesołym i smutno o smutnym to zbyt oczywiste
Dziękuję za komentarze i cieszę się, że trafiłem w Wasze gusta
Life is what happens to you when you're busy making other plans ~ J. Lennon
Liczba postów: 1 178
Liczba wątków: 288
Dołączył: Jan 2012
Los to jest loteria
Toto-lotek tylko trochę podkręcany, coraz wyższa wygrana a mniej wygranych. Fajny wiersz.
Nie umiem pisać konstruktywnych komentarzy.
Liczba postów: 76
Liczba wątków: 13
Dołączył: Sep 2011
Widzę, że umiesz obserwować świat, wyciągać odpowiednie wnioski i błyskotliwie to opisać. Całość nieco przydługa i przez to robi się monotonna, ale pierwsza, trzecia i piąta zwrotka genialne. Z trzeciej wydobyłeś wręcz esencję prawdy. Niestety zakończenie nieco banalne w stosunku do reszty. No i może jestem osłem, ale nie rozumiem tytułu. Jak byś mógł wyjaśnić. Co do formy – jak najbardziej OK, poza, wydaje mi się drobnymi błędami. W czwartym wersie pierwszej zwrotki, słowo ,,też”, psuje rytm. Zupełnie niepotrzebne. Drugi wers ostatniej zwrotki, sam nie wiem, ale jakoś nie wygodnie mi się to czyta. Poza tym, treść znakomita, a to najważniejsze. Pogratulować pomysłu i dobrego szlifu.
Liczba postów: 490
Liczba wątków: 41
Dołączył: Jan 2012
(12-02-2012, 21:06)TmK napisał(a): No i może jestem osłem, ale nie rozumiem tytułu. Jak byś mógł wyjaśnić.
No więc podmiot liryczny zastanawia się czy coś kieruje naszym życiem. A więc czy jest coś? Albo ewentualnie ktoś
Dziękuję za wszelkie komplementy. Obiecuję się rozwijać
Life is what happens to you when you're busy making other plans ~ J. Lennon
Liczba postów: 76
Liczba wątków: 13
Dołączył: Sep 2011
OK. Zrozumiałem. Na ktosia chyba bym sam wpadł.