Liczba postów: 4
Liczba wątków: 3
Dołączył: Feb 2012
Kolejny papieros gaśnie w popielniczce.
Czarna koronka nieskromnie odsłania tajemnicę,
którą miałeś odkryć.
Budzik rzucony gdzieś w kąt tyka szyderczo,
dawkując moją samotność.
Sekunda po sekundzie.
Smak goryczy podchodzi do gardła.
Resztki nadziei uciekają pośpiesznie wraz z pierwszą łzą.
Zostaje tylko czarna otchłań, w którą zapadam z zawrotną szybkością.
Nie będę płakać.
Sama wypiłam dawkę namiętności na dziś,
zamkniętą w butelce czerwonego wina.
Wskazówki zegara uśmiechają się złośliwie.
Już druga.
Czekam.
Choć sama nie wiem na co...
*Do tej pory pisałam raczej wiersze rymowane, ale to "wylało" się ze mnie pewnej nocy, kiedy nie mogłam spać.
Liczba postów: 1 317
Liczba wątków: 29
Dołączył: Oct 2011
Nie - tu nie ma czekania.
Jest teatr, przeglądanie się, jak pięknie "czekam i jestem nieszczęśliwa".
Eksploatujesz banał poetyckiego obrazowania.
Dlatego wiersz mi się nie podoba - jest nieautentyczny w obrazie przeżycia.
Albo inaczej - nie wzbudza sympatii egzaltowana i nieuwielbiająca się kobieta z wiersza.
Granice mego języka bedeuten die Grenzen meiner Welt. [L. Wittgenstein w połowie rozumiany]
Informuję, że w punktacji stosowanej do oceny zamieszczanych utworów przyjęłam zasadę logarytmiczną - analogiczną do skali Richtera. Powstała więc skala "pozytywnych wstrząsów czytelniczych".
Liczba postów: 4
Liczba wątków: 3
Dołączył: Feb 2012
"nie wzbudza sympatii egzaltowana i nieuwielbiająca się kobieta z wiersza"
Cieszę się, że to napisałaś, bo właśnie to nie przeżycie jest tematem wiersza, tylko ta egzaltowana i nieuwielbiająca się kobieta, która nie wzbudza sympatii
Myślę, że wiersz można dopracować, ale jak napisałam: to raczej nie wiersz, tylko coś, co się "wylało", nie pracowałam z tym w ogóle. Jednak odbiór jest dobry, więc może spróbuję wykrzesać z tego jakąś iskierkę i wycisnąć więcej z tej kobietki.
Liczba postów: 839
Liczba wątków: 56
Dołączył: Oct 2011
Wyciągaj. Jak dla mnie jest dobre. Może dlatego, że nie mam potrzeby odczuwania sympatii do utworów, czy bohaterów.
bo ja widzę właśnie to czekanie - ona sobie leży, niemal całkowicie zalana, eksponuje się i okazuje jaka to jest nieszczęśliwa.
Wiersze wylane są z reguły najlepsze.
Liczba postów: 664
Liczba wątków: 91
Dołączył: Jan 2012
Ciekawe, jednak moja wyobraźnia tego nie przyjmuje, jakoś tego nie potrafię zobaczyć...
Z tym, że to nie musi być wina wiersza ^ ^
"Dawkując moją samotność" - to mi się bardzo podoba.
Pozdrawiam
[...] we kill people who kill people because killing people is wrong [...]
Liczba postów: 30
Liczba wątków: 5
Dołączył: Feb 2012
"Sama wypiłam dawkę namiętności na dziś,
zamkniętą w butelce czerwonego wina."
Świetne
Liczba postów: 1 914
Liczba wątków: 352
Dołączył: Aug 2011
Ostatnio moda idzie na smaki goryczy, goryczy w kompocie, w zimnych chmurach, goryczy.
Gdzie nie zerknę gorycz, banał, a skąd ta gorycz bo w wierszu raczej tylko narzekanie na coś tam.
Pozdrawiam, poczekam ja na następny.
Liczba postów: 795
Liczba wątków: 27
Dołączył: Nov 2010
Jakoś mi się nie podoba. Zbyt banalnie,zbyt ogólnikowo.
Czekam na coś więcej wiatr-różó
2/5
Pozdrawiam
X
Jeśli masz jakieś pytanie,problem,zachciankę,marzenie lub potrzebujesz pomocy to wal śmiało. Postaram się odpowiedzieć/pomóc/spełnić o co prosisz. W końcu od tego też jestem.
X