Liczba postów: 1 914
Liczba wątków: 352
Dołączył: Aug 2011
14-02-2012, 04:15
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-02-2012, 14:59 przez starysta.)
nic ponadto co widzę
stoi bezideowy mebel
stół
blat czysty wysoki połysk
tylko stoi
widzę też Boga
poza ta sama bezczynna stoi
jest a właściwie go nie ma
tylko idea
przy stole jednak siadamy
czasami do modlitwy wieczornej
Bóg też potrzebny do wiecznego spokoju
wiecznej medytacji
mnie zapytał zakładając okulary
- A widuje pan mnie często ?
Liczba postów: 1 178
Liczba wątków: 288
Dołączył: Jan 2012
Stół jet słuszny...Jakie szczęście zobaczyć Boga, chociaż on musiał aż założyć okulary by Cię poznać. A jednak ten strach
Wiersz ciekawy.
Nie umiem pisać konstruktywnych komentarzy.
Liczba postów: 839
Liczba wątków: 56
Dołączył: Oct 2011
Stół się wybija na pierwszy plan, gdy nie ma na co patrzeć, nie na kogo, nie DLA kogo.
A po co Bogu [?dobra odmiana?] okulary? Bo nie uwierzę, ze z chęci własnej!
Dyskutowałabym, kłóciłabym się, negowała religię katolicką i takie tam, ale chyba nie powinnam. Podoba mi się średnio, jak wszystko ostatnio zresztą. Ma sens i przekaz, formę dość ciężką do przetrawienia, jednak ewidentnie mi brakuje 'tego czegoś'.
Liczba postów: 1 914
Liczba wątków: 352
Dołączył: Aug 2011
(14-02-2012, 16:09)Changed napisał(a): Stół się wybija na pierwszy plan, gdy nie ma na co patrzeć, nie na kogo, nie DLA kogo.
A po co Bogu [?dobra odmiana?] okulary? Bo nie uwierzę, ze z chęci własnej!
Dyskutowałabym, kłóciłabym się, negowała religię katolicką i takie tam, ale chyba nie powinnam. Podoba mi się średnio, jak wszystko ostatnio zresztą. Ma sens i przekaz, formę dość ciężką do przetrawienia, jednak ewidentnie mi brakuje 'tego czegoś'.
Księdza i lichtarzy, pewnikiem
Liczba postów: 839
Liczba wątków: 56
Dołączył: Oct 2011
Ej, no nie drwij z mojego zamiłowania do dramatyzmu... Bo 'to coś' może być i nie raz, nie dwa, jest gdzie indziej.
Nie pisałam tego, żeby cię obrazić. Przecież wiesz, że chwalę wiele twoich wierszy.
Liczba postów: 1 914
Liczba wątków: 352
Dołączył: Aug 2011
a to żarcik taki tylko
nie drwię.