Walę tynki (bo w pysk już za późno)

[Pasiasty]

nie każdy potrafi świecić
frakiem od armaniego
na tarasie balowym

jedni przyniosą pudełko
z naszprycowanymi czekoladkami
w świecących sreberkach

inni dadzą uroczego pluszaka
z camcorderem w środku
aby już zawsze być przy niej

albo klasycznie przyjdą z kwiatem
spryskanym feromonami
zakupionymi w chińskiej dzielnicy

co oryginalni wynajmą stolik
w ulubionym klubie go go
by mogła podpatrzyć nowe ruchy

dlatego ja do ciebie zmierzam
z namalowaną długopisem laurką
oraz darmowymi próbkami z perfumerii