Liczba postów: 632
Liczba wątków: 80
Dołączył: Apr 2011
02-03-2012, 18:16
napawasz się
niezrozumieniem
jest źle jest źle ale
dobrze ci
masz świat
masz swoje własne niezdrowe
powietrze
ciszę i kolory widzisz po swojemu
wprawnym ruchem
wytrącasz czas osadzony gdzieś na końcu dnia
osuwając się
02.03.12
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
Liczba postów: 24
Liczba wątków: 6
Dołączył: Mar 2012
Początek jest obiecujący, ale brakuje mi tu jakiejś puenty.
Liczba postów: 632
Liczba wątków: 80
Dołączył: Apr 2011
wiersze nie miewają czegoś takiego jak puenta
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
Liczba postów: 24
Liczba wątków: 6
Dołączył: Mar 2012
Jak to nie miewają? Poważnie? Mój światopogląd został właśnie skutecznie zaburzony.
Ale ok, być może wyraziłem się niedość precyzyjnie, albo też nazbyt precyzyjnie. W zależności od punktu widzenia : )
Brakuje mi zakończenia
Liczba postów: 632
Liczba wątków: 80
Dołączył: Apr 2011
niestety, bajki mają puentę, fraszki mają puentę, białe wiersze nie miewają puent, chyba, że są pisane przez werterowskie nastolatki
jest zakończenie
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
Liczba postów: 1 914
Liczba wątków: 352
Dołączył: Aug 2011
03-03-2012, 09:20
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-03-2012, 09:23 przez starysta.)
Oj liwaj, oj, jak zawsze oporna do dyskusji i taka zegarmistrzowska. Po co ?
Puenta - zaskakujące sformułowanie podkreślające sens wypowiedzi lub utworu literackiego. umieszczona na końcu.
napawasz się ...to jest nie ładne, takie niepoetyckie jest, dla mnie
niezrozumieniem
jest źle jest źle ale ...biadolenie
dobrze ci ...tu załamany
masz świat ...i tu co jest
masz swoje własne niezdrowe
powietrze
ciszę i kolory widzisz po swojemu
wprawnym ruchem
wytrącasz czas osadzony gdzieś na końcu dnia
osuwając się ...i to jest puenta, w tym tragicznym świecie, jaki nakreśliłaś na koniec kiedy braknie wszystkiego, osuniemy się na zmarłą już wcześniej glebę, nikt nie zakopie naszych zwłok.
To jest puenta Liwaj.
Liczba postów: 490
Liczba wątków: 41
Dołączył: Jan 2012
No to tak... Nie jest źle, ale muszę się zgodzić, że tekst wydaje się urwany i niespójny. Lubię w wierszu mocne uderzenie na koniec, a tu czegoś takiego nie ma. A szkoda, bo dodałoby to wiele uroku...
Life is what happens to you when you're busy making other plans ~ J. Lennon
Liczba postów: 632
Liczba wątków: 80
Dołączył: Apr 2011
03-03-2012, 09:48
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-03-2012, 09:48 przez Liwaj.)
nie, wiersze nie mają puenty i będę się tego trzymać.
cieszę się, że Ci się nie podoba, starysto, i że masz inne zdanie.
dzięki za wizytę Laj
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
Liczba postów: 779
Liczba wątków: 78
Dołączył: Jan 2012
04-03-2012, 11:33
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-03-2012, 11:35 przez Magiczny.)
wpadłem na link podczas gadki na sb. Przeczytałem raz, drugi następnie komentarze co by może napisać coś mądrego no ale nic. Słuchając niejakiego zeusa na którego także wpadłem na owym shout'cie stwierdzam że:
Każdy mój weekend jest jak ten wiersz. Nie wiem czy to dobrze czy źle. Wiersz doprawdy mi się podoba ale gdy go czytam to mi jakoś smutno. Może dlatego że dane było mi przystanąć z boku popatrzeć i wysnuć pewne wnioski a może to po prostu wina mojego niezdrowego powietrza które zatruwa me życie z dnia na dzień przez lata. Jedak podobnie jak w wierszu dobrze mi z tym. Jednak wyczekuje tego weekendu by wreszcie jego nadejście przyjąć jak coś dla mnie niedobrego.
Tak więc dość już bzdur o bałaganie w mojej głowie. Będąc szczerym zawsze mi się twoje prace podobały Liwaj. Dlaczego? Pewno z powodu mojej nienormalności. Czy to jest komplement? Nie wiem nie mi decydować.
Don't get too close
It's dark inside
It's where my demons hide...
"The Edge... there is no honest way to explain it because the only people who really know where it is are the ones who have gone over."
Liczba postów: 632
Liczba wątków: 80
Dołączył: Apr 2011
a nie przeszkadza Ci brak puenty? : D
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
|