Liczba postów: 632
Liczba wątków: 80
Dołączył: Apr 2011
10-03-2012, 20:31
nigdy nie pozwól ptakom zbudzić się w ciemnościach
ich nieposkromione serca lecz z bezświatła nocy
z czerni ludzkich oddechów ciężkich westchnień
przynoś im opamiętanie co dnia
w klatkach pielęgnuj je
karm uczuciami
łagodnie głaszcz ich ciepłe pióra
nie pozwól ptakom zmilczeć
nie pozwól ptakom splatać gniazd
na wyklętych drzewach
popatrz twoje ptaki cicho latają dzisiaj w cieniu chmur
burza nadchodzi ze śmiechem
chce zmiażdżyć ich kruche kości
nie pozwól ptakom latać w deszczu
nie pozwól ptakom płakać w deszczu
nie pozwól im
uciekać
z klatek
10.03.12
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
Liczba postów: 839
Liczba wątków: 56
Dołączył: Oct 2011
Ostatnia zwrotka wyjątkowo wymowna podsumowuje, wywleka na wierzch słowa, które nasunęły mi się podczas czytania.
Każe się zastanawiać.
Cytat:ich nieposkromione serca lecz z bezświatła nocy
coś mi nie gra w tej linijce i w sąsiadujących.
Liczba postów: 632
Liczba wątków: 80
Dołączył: Apr 2011
a co konkretnie nie gra?
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
Liczba postów: 839
Liczba wątków: 56
Dołączył: Oct 2011
Głównie chodzi o to 'lecz'. Na przykładzie zdania ,,Nie waleczny lecz mądry" z użyciem 'lecz', które można uznać za 'ale'. Może zbytnio się czepiam, albo nie rozumiem, ale 'lecz' u ciebie nie proponuje żadnej innej możliwości po zaprzeczeniu, a chyba o to chodzi w jego użyciu.
Poza tym pierwsza linijka jest oderwana od drugiej i kilku kolejnych w formie. Potem wracasz do formy z pierwszej linijki i wszystko jest dalej OK. Patrząc na całość nie ma nawiązania do drugiej i trzeciej linijki. Bezświatło nocy i czerń oddechów fajnie brzmią, ale tutaj stały się łatką, która tylko psuje. Przynajmniej teraz, gdy zdaje się być taką doklejką, która być może miała coś przekazać.
Liczba postów: 632
Liczba wątków: 80
Dołączył: Apr 2011
11-03-2012, 20:26
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-03-2012, 20:27 przez Liwaj.)
'lecz' - tryb rozkazujący od czasownika 'leczenie' w aspekcie niedokonanym
ostatnio jestem zafascynowany twórczością Batona, wokalisty i twórcy tekstów rozwiązanego już zespołu Dom Snów, który niedawno wznowił działalność jako The Proof - cała dyskografia obu zespołów udostępniona jest przeze mnie na wrzucie.
i, na litość, to piosenka, ma zwrotki, przejścia i refreny
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
Liczba postów: 911
Liczba wątków: 31
Dołączył: Jun 2011
Zabierałam się do komentarza jak kot do jeża, bo chciałam to jak najlepiej oddać.
To już drugi Twój utwór, który mi się tak spodobał. Ptaki symbolizują dla mnie wnętrze, osobisty świat każdego z nas, emocje. O to wszystko trzeba się troszczyć, jak o delikatne, skrzywdzone stworzenia. Żeby samemu być szczęśliwym. Przepiękna byłaby to piosenka, chętnie bym ją usłyszała.