Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Do celu
#1
Po wodzie płyną listki cztery,
Z ogonkami, które imitują im stery.
Z kursu jednak ciągle zbaczają,
O trasie swej zapominają.

W tą podróż wplata się wiatr psotny,
Unosząc zapach deszczu ulotny.
Lecz jego psoty wodnej Pani nie w smak,
Kazała wodzie kołysać się na znak
swojego niezadowolenia.

A listki płyną wciąż na ślepo,
Pisząc swój własny epos.
Mimo wiatru psotnego,
I morza bezlitosnego.

I wciąż mają szanse do celu dotrzeć.
Moje Gadu Gadu: 13187379
----
Moja twórczość:
Bezbarwny żywioł (poezja)
Ostatni Element (akcja)
Drzwi na końcu korytarza (Horror)
Spójrz w moje oczy(Poezja)
Odpowiedz
#2
Cytat:imitują im
Cytat:Unosząc zapach deszczu ulotny.

Nie sil się na przesłania i dydaktykę. Koniec psuje zupełnie, zwróć większą uwagę na brzmienie. Rymy gramatyczne nie robią dobrze temu tekstowi, i nie chodzi o to, że ich nie lubię.
Ja jestem na nie. Brzmi infantylnie. Początek zapowiadał coś, mimo tych okropnych rymów, spróbuj pójść w tym kierunku - "opowieści", nie moralizowania i puent kompletnie od czapy.
Ostatni wers odstaje, i to złamanie też niczemu dobremu nie służy.
Pozdrawiam.
Odpowiedz
#3
Co to jest Huh
Po wodzie płyną listki cztery,
Z ogonkami, które imitują im stery.
Z kursu jednak ciągle zbaczają,
O trasie swej zapominają.


Przyjacielu poczytaj to sobie kilka razy, odnoszę wrażenie, bardzo niemiłe Confused I reszta też do niczego.
Nie komentuję, bo i co?

[Obrazek: 51882617.jpg]


http://www.youtube.com/watch?v=F09QrI6L44I
Ilustracje do tomików, opowieści, okładki. [/b] [b]Grafika. Ilustracje do bajek.
Odpowiedz
#4
Przeczytałem starysto i niemiłe wrażenie mnie nie ogarnia. Dziękuje niemniej za komentarze.
Moje Gadu Gadu: 13187379
----
Moja twórczość:
Bezbarwny żywioł (poezja)
Ostatni Element (akcja)
Drzwi na końcu korytarza (Horror)
Spójrz w moje oczy(Poezja)
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości