Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 3
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
***
#1
A życie?... Jest balem w półciemnej komnacie,
Gdzie się zatarty cierpieniem kryje wzrok,
Gdzie smutki toną w sennym amarancie,
W lewo, w prawo, w bok- dostaw krok.

A ludzie?... Pary, tańczące odbijanego,
Sennie zamyślone, nim odpłyną w mrok,
Gdzie im przyjdzie szukać nieznanego,
W lewo, w prawo, w bok- dostaw krok.

A muzyka?... Bicie serca, co umknęło z rąk,
Płacz, szept, całus, kłótnia o rozlany sok,
Przekleństwo, szczebiot, ciszy pąk,
W lewo, w prawo, w bok- dostaw krok.


A taniec?... Kroki śmiechu, tęsknot, trosk,
Jak wiersz, co między wersy wpisał rok
Utopiony w winie- w nim pamięci wosk,
W lewo, w prawo, w bok- dostaw krok.


A koniec?... Końcopoczątkiem Ostateczny Sąd,
Nim nas wpiszą w rejestr dusz i ciszę zwłok,
Nim nas rozliczą za każdy uśmiech i każdy błąd,
W lewo, w prawo, w bok- ostatni już krok.
Ten szczęścia nie ma, komu w drewnianym kościele cegła na łeb spadnie.(autor nieznany)Smile



http://www.via-appia.pl/media/gildia/Piecz2.jpg
Odpowiedz
#2
Powiem tak, koncepcja jest świetna. Fajnie to wymyśliłaś i byłbym kupiony, ale...
No właśnie, ale. Myślę, że wiersz lepiej by wyglądał gdyby nie było rymów. Zaraz będą krzyki, że Częstochowa i tak dalej, ale mnie nie o to się nawet rozchodzi. Po prostu wolałbym gdyby to się nie rymowało. Widzę to jako taki monolog na ciemnej scenie i zwyczajnie mi te rymy nie pasują...
Tak więc utwór jak najbardziej, z formą i treścią, gdyby tylko go przeredagować... Ale to już tylko takie moje 'widzę misie'.

Pozdrawiam.

P.S. W pierwszym wersie za pierwszym razem przeczytałem "płóciennej komnacie" i też było fajnie
^ ^

P.P.S Apel do administracji: a może by tak wprowadzić "półgwiazdki" ? A może znowu widzę misie?


[...] we kill people who kill people because killing people is wrong [...]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości